Zastosowanie pianki poliuretanowej jest praktyczne, ponieważ pozwala zadbać o trwałość i estetykę wykonania. Pianka stanowi rodzaj izolacji natryskowej i jest powszechnie wybierana jako materiał do ocieplenia np. poddasza. O jakiej porze roku najlepiej wykonywać takie prace i czy warunki atmosferyczne mają wpływ na ich efektywność?
Czy pora roku ma znaczenie kiedy wykonujemy prace związane z ociepleniem z zastosowaniem pianki PUR?
Specjaliści wskazują, że pora roku nie stanowi najważniejszego wyznacznika, który decyduje o tym czy można wykonywać prace na poddaszu, takie jak ocieplenie. Ważne jest natomiast by więźba dachowa była sucha (Jej wilgotność nie powinna przekroczyć 18%). Jeśli nie spełnia się tego warunku – prace nie powinny być wykonywane i należy się wstrzymać.
Na ogół wskazuje się, że wysychanie więźby dachowej nie wynika bezpośrednio z pory roku. Proces ten wymaga czasu. Można, co prawda wskazać, że podczas okresu zimowego, kiedy temperatury są niższe pianka poliuretanowa posiada większą gęstość, a tym samym dane cieplne wzrastają. Są to jednak małe odchylenia. Wiele zależy też od specyfiki konkretnej pory roku, ponieważ zdarzają się zimy bardzo wilgotne, kiedy powinno się przykładać dużą wagę do ochrony elementów drewnianych, by nie doszło do ich uszkodzenia.
Specjaliści wskazują też, że latem, kiedy temperatury są wysokie wskaźnik cieplny dla pianki poliuretanowej wzrasta, ale nieznacznie. Zyskuje się, jednak pewność, że nie dojdzie do wilgoci, ponieważ w tym czasie wskaźnik wilgotności jest niski, dlatego czasami mówi się o tym, że prace z zastosowaniem pianki PUR warto przeprowadzać właśnie latem. Tak też przyjęło się w praktyce budowlanej.
Ocieplanie pianką PUR – o jakiej porze roku najlepiej przeprowadzić takie prace?
W praktyce, jak wskazano wyżej, prace lepiej prowadzić latem, kiedy wilgotność więźby dachowej nie uniemożliwia stosowania pianki PUR. Specjaliści wskazują, jednak, że w praktyce o każdej porze roku można znaleźć przeciwwskazania do prowadzenia prac, dlatego warto obserwować aurę i poziom zawilgocenia. W parze z tym powinno iść właściwe wykonanie ocieplenia dachu oraz innych jego elementów.
Ocieplanie pianką PUR w okresie zimowym
Choć nie jest to polecane rozwiązanie, jednak zdarza się, że ocieplenia pianką poliuretanową wykonuje się zimą. W takiej sytuacji ważne jest kontrolowanie warunków na zewnątrz oraz wewnątrz budynku, a tym warunków pomieszczania, w którym odbywają się prace. Ma to wpływ na poprawność procesu ocieplania i trwałość efektów.
W przypadku aplikacji pianki PUR wewnątrz budynków warto stosować się do wymagań producenta i dokładnie czytać instrukcje. To daje możliwość prowadzenia prac nawet wówczas, kiedy panuje sroga zima, zwłaszcza kiedy z jakichś powodów zależy nam na czasie. By, jednak nie doszło do nieprzewidzianych i przykrych w konsekwencjach sytuacji konieczne jest sprawdzanie na bieżąco temperatury w pomieszczeniu, w którym odbywają się prace. Często korzysta się też z nagrzewnic i badań termowizyjnych, które wskazują, które miejsca mogą być narażone na wilgoć.
Prace związane z zastosowaniem pianki PUR do ociepleń prowadzone zimą znacząco podnoszą koszty związane z realizacją inwestycji. Są one większe niż wówczas kiedy decydujemy się na izolację z pianką PUR w okresie letnim.
Czy powinno się prowadzić prace izolacyjne w trakcie niskich temperatur i mrozów?
Eksperci wskazują, że prace izolacyjne najlepiej prowadzić latem. Nie oznacza to, jednak, jak wspomniano wyżej, że nie można ich wykonywać zimą, kiedy temperatury są niższe. A co z okresem występowania silnych mrozów?
Na rynku można znaleźć pianki PUR, które nadają się do aplikowania przy temperaturze do – 7 stopni Celsjusza. Są one jednak znacznie droższe, a sama praca powinna być wykonana z precyzją i wymaga większych umiejętności i staranności. Dlatego czasami warto poczekać kilka miesięcy, aż temperatury będą dodatnie i dopiero wówczas rozpocząć izolację. Jest to zarówno oszczędność finansowa, jak i pewność, że efekty pracy będą na wysokim poziomie, a my sami unikniemy nieprzyjemnych awarii i konieczności ponoszenia dodatkowych wydatków na ich usunięcie.
____________________________________________
Artykuł powstał dzięki uprzejmości firmy Izolmax
