Wybór zasłon i firanek do salonu to nie tylko kwestia utylitarna, ale również wizualna. W końcu z jednej strony oczekujemy, że osłona okien będzie spełniać swoją rolę, jednak z drugiej zależy nam także na adekwatnym, reprezentacyjnym wyglądzie. Jak dobrać najlepsze zasłony i firany do salonu? Na co warto zwrócić uwagę, aby wybór nas w pełni satysfakcjonował?
1. Waga materiału – dlaczego jest istotna?
2. Zasłony krótki czy długie – które lepiej się sprawdzą?
3. Upięcie i kolorystyka – na co zwrócić uwagę?
Waga materiału – dlaczego jest istotna?
Waga zasłon ma bezpośredni związek z tym, na jaki materiał zdecydujemy się przy ich zamawianiu. Delikatniejsze tkaniny, jak len czy poliester, będą swobodnie „spływać” z karnisza i zwiewnie układać się po bokach okna. Takie rozwiązanie sprawdzi się w salonie nowoczesnym oraz skandynawskim, gdzie potrzebujemy dużo światła dla lepszego wyglądu całej aranżacji. Jest to również bardzo dobry pomysł dla salonów o niewielkich rozmiarach, gdzie poczucie lekkości może optycznie powiększyć dostępną przestrzeń.
Z drugiej strony mamy też do wyboru tkaniny ciężkie, lejące się, jak na przykład plusz, welur lub aksamit. Zasłony wykonane z takiego materiału nadają się do dużych przestrzeni, salonów o wysoko umiejscowionym suficie. W takim wnętrzu nie tylko idealnie się odnajdą, ale również dodadzą pokojowi przytulności i elegancji. Wiele firan i zasłon o niezliczonej ilości barw, rodzajów tkanin i wzorów znajdziesz na stronie: https://alena-firany.pl/zaslony-do-salonu.html.
Zasłony krótki czy długie – które lepiej się sprawdzą?
Wybierając zasłony do salonu – oraz każdego innego pokoju w domu lub mieszkaniu – musimy również zadecydować o ich długości. Ten parametr ma także wpływ na późniejszy sposób ułożenia tkaniny na oknie. Zasłony i firany długie, sięgające od karnisza aż do podłogi, są jedną z najpopularniejszych opcji. Warto się na nią zdecydować w sytuacji, gdy chcemy uczynić z zasłonek kluczowy element dekoracji wnętrza, gdy w pasie okien znajdują się także drzwi do wyjścia na balkon lub taras oraz wtedy, gdy takie rozwiązanie bardziej przypadnie nam do gustu. Z kolei zasłony krótkie lepiej sprawdzą się w sytuacji, gdy pokój jest niewielki, mamy już coś ustawione pod oknem – na przykład biurko albo szafkę, a także gdy chcemy wyposażyć pokój dziecięcy w taki sposób, by uniknąć ryzyka zerwania zasłony lub firanki z karnisza.
Upięcie i kolorystyka – na co zwrócić uwagę?
Niebagatelną rolę w procesie aranżacji salonu stanowią również kolory. Jeżeli lubimy minimalizm i decydujemy się na łagodne, delikatne barwy, możemy uczynić z zasłon ten element, który wyróżni się i przełamie nieco monochromatyczność pozostałych elementów wyposażenia. W przypadku stylu skandynawskiego warto rozważyć zasłony lniane, o charakterystycznym dla tej tkaniny kolorze, które będą ciekawie podkreślać odwołanie całości wystroju do natury.
Gdy już dobierzemy zasłony do naszego salonu, ostatnią rzeczą jaka pozostaje jest ich upięcie. Możemy pozwolić, aby opadały na podłogę, zawieszone jedynie na karniszu – wtedy będą układać się w naturalne fałdy – lub zdecydować się na wykorzystanie chwosta lub ozdobnego sznura do przymocowania po obu stronach okna. W drugim przypadku możemy też dowolnie zacieśnić lub rozluźnić wiązanie, wedle zapotrzebowania i naszych preferencji. Pierwszy wariant jest opcją zdecydowanie bardziej popularną, podczas gdy drugi świetnie sprawdzi się w obszernych, eleganckich salonach, na przykład takich aranżowanych w stylu prowansalskim.