Beton komórkowy jest nowoczesnym budulcem, który zdobywa coraz większą popularność. Jak każdy materiał ma swoją specyfikę i wymaga stosowania się do właściwych tylko sobie zasad. O ile murowanie z bloczków wykonanych z betonu komórkowego nie należy do specjalnie trudnych zadań, o tyle pominięcie niektórych procedur może skutkować niewykorzystaniem przymiotów surowca. Jak powinna wyglądać budowa z betonu komórkowego?
Użyj odpowiednich narzędzi
Do murowania bloczkami z gazobetonu używamy standardowych narzędzi, jedynym wyjątkiem jest kielnia, która musi być przystosowana do wykonywania cienkich spoin. Poza tym beton komórkowy możemy ciąć zwykłą piłą, szlifować w tradycyjny sposób i układać przy prowadnicy. Oczywiście wykorzystywany sprzęt powinien być wysokiej jakości. Pozwoli to uniknąć jakichkolwiek ubytków w powierzchni tworzonej przez bloczki i zaprawę. Gdyby takowe się pojawiły, znacząco zmniejszyłyby się właściwości izolacyjne ściany.
Perfekcyjnie wykonaj podstawę
Wyjątkowo ważne przy budowie z betonu komórkowego jest wykonanie pierwszej warstwy. Na zaprawie cementowo-wapiennej bardzo dokładnie układamy bloczki, a po ich ustawieniu sprawdzamy kilkakrotnie poziom. Nawet najmniejsze błędy popełnione na tym etapie mogą się nawarstwiać. Oczywiście zawsze można podejmować próby ich niwelowania, ale kosztuje to wiele czasu i pracy. Zadbanie o precyzję wykonania pierwszej warstwy muru to najlepszy sposób na ułatwienie sobie budowy z betonu komórkowego.
Zabezpieczenie ściany przed mrozem
Jeśli budowa z betonu komórkowego nam się przedłuży, możemy być zmuszeni do zabezpieczenia muru przed wpływem niskiej temperatury. Robimy to używając folii. Narzucamy ją od góry na niezakończony stropem mur tak, by uchronić go przed opadami. Gazobeton uchodzi za jeden z najbardziej odpornych na zimno materiałów budowlanych. Prawdziwym zagrożeniem jest woda (pochodząca również z roztopionego śniegu), która może wlewać się do wnętrza bloczków. Gdy zamarznie, zwiększy swoją powierzchnię i rozsadzi beton.
Dbanie o beton w trakcie upałów
Prace budowlane często wykonuje się w lecie, gdy temperatury osiągają ponad trzydzieści stopni Celsjusza. Takie warunki są zdecydowanie niekorzystne dla gazobetonu. Upał może sprawić, że zaprawa użyta do łączenia poszczególnych elementów może wyschnąć zbyt szybko. Aby temu zapobiec, warto zwilżyć miejsce, na które aplikujemy mieszankę – dzięki temu poszczególne warstwy zostaną ze sobą skutecznie “sklejone”.
